Poradnik - świecąca peruka

Sposób na sprawienie, że nawet najtańsza peruka nabierze przyzwoitego wyglądu!

#peruki #diy #tip

Podłapałam ten pomysł w internecie i postanowiłam wypróbować na zwykłej, taniej peruce, która niemiłosiernie się świeciła ;d Efekty widać na fotce! Według mnie wyszło całkiem nieźle.

A oto co trzeba zrobić:

1. Kąpiel w płynie do zmiękczania tkanin przez 5 dni (użyłam płynu do płukania, bo nie miałam tego do zmiękczania, a byłam po prostu ciekawa efektu). 2. Spłukanie wodą płynu. 3. Wysuszenie peruki - niech wyschnie sama, nie trzeba jej pomagać suszarką ani niczym innym, zwykle schną bardzo szybko. 4. Rozczesanie. 5. TALK KOSMETYCZNY! To kluczowy etap, bo to on zmatawia włosie. Talk jest oczywiście biały i sypanie go na czarne włosy wydawało mi się trochę słabym pomysłem, no ale to jednak działa. Trzeba obficie posypać całą perukę. Całą! Warstwami, z każdej strony i dokładnie.

6. Wyczesywanie talku... Najdłuższy i najbardziej upierdliwy etap, bo talk wyczesuje się bardzo długo, bardzo ciężko i przy okazji brudzi się nim wszystko dookoła. Najpierw delikatnie "wmasowałam" talk we włosy, potem strzepałam nadmiar, a potem zaczęłam je czesać. Wszystkiego oczywiście się nie wyczesze i jakaś część drobinek zostanie na włoskach, ale wydaje mi się, że z czasem same odpadną. 7. Podziwianie swojej pracy i klepanie się po pleckach <3 Chyba, że ktoś nie jest zadowolony z efektu, to wtedy etap 5 i 6 od nowa :D